7 października 2013 r. kolejny raz w naszej szkole klasy 0-III obchodziły ,, Święto Pieczonej Pyry". Samo słowo "pyra" używane było w wielkopolskich gwarach już w średniowieczu, choć określano nim wówczas pszenicę. Ziemniak stał się popularny w Polsce na przełomie XVIII i XIX w, ale kiedy został pyrą – nie wiadomo do dzisiaj. W każdym razie pyra jest symbolem Wielkopolski.
Dzień Pyry stał się okazją do świetnej zabawy, poznania tradycji związanych z wykopkami ziemniaka i wysłuchania „Krótkiej bajki o ziemniaku" opowiedzianej przez nauczycielkę prowadzącą:
"Dawno temu dobry król przywiózł z dalekiej wyprawy pewną roślinę, o której mówiono, że jest pożyteczna. Kazał posadzić ją w przypałacowym ogrodzie i niecierpliwie czekał, co z tego wyrośnie. Po jakimś czasie pojawiły się badyle. Zakwitły, ale kwiatki nie były zbyt ładne. Zielone owocki również nie były smaczne. Zagniewany król kazał roślinę wyrwać z korzeniami i spalić. Dworzanie rozkaz wykonali. Gdy ognisko się dopalało, któryś ciekawy, rozgarnął popiół, aby sprawdzić, co tak ładnie pachnie. Upieczone w żarze ogniska ziemniaki nie tylko ładnie pachniały, ale też były bardzo smaczne. I tak zaczęła się wielka kariera ziemniaka, potocznie zwanego kartoflem."
W dalszej części dzieci recytowały humorystyczne wiersze i śpiewały piosenki o pyrce. Następnie poszczególne klasy zostały podzielone na drużyny wg kolorów znaczków i na boisku szkolnym rozegrały się emocjonujące gry, konkursy , zabawy słowno – ruchowe, zgadywanka – „Co można zrobić z ziemniaka rozwiązywanie zagadek i konkurencje sportowe, których podstawowym materiałem był ziemniak - między innymi rzut pyry do celu, zbieranie pyr do koszyka oraz slalom z pyrą na łyżce.
Po podsumowaniu wszystkich zabaw i konkurencji przyszedł czas na ucztę przy ognisku , degustację upieczonych kiełbasek i ziemniaków, dyskusje i wymianę wrażeń.