Jak powszechnie wiadomo, dzieci już od urodzenia są badaczami i ciekawskimi odkrywcami. W miarę dorastania wzrasta ich naturalna potrzeba poznawania otaczającego świata. Pragną dowiadywać się nowych rzeczy, które je interesują, badać otoczenie, przedmioty i substancje, z którymi mają do czynienia na co dzień. Z perspektywy dziecka kryją wiele tajemnic, wartych odkrycia.
   Najlepszym sposobem zaspokojenia naturalnej aktywności dzieci są zabawy badawcze i eksperymenty. Tu ważny jest nie tylko efekt końcowy, ale samo działanie, które ten efekt wywołało.Zabawy te rozwijają umiejetność myślenia przyczynowo-skutkowego jak i porównywania i uogólniania.

   Dzięki poznanym doświadczeniom i eksperymentom dzieci samodzielnie będą odkrywać otaczający je świat i rządzące nim mechanizmy. Przyjmą przy tym czynną postawę badawcza i odkrywcy. W urozmaicony sposób będą zdobywać wiedzę i nabywać doświadczenia, a poprzez konkretne doświadczenia np. przelewanie płynów, napełnianie pojemników dzieci rozwiną koordynację manualno-wzrokową. Natomiast praca w grupie przyczyni się do kształtowania umiejętności społecznych. Obserwacja pobudzi wyobraźnię, zachęcając do zadawania charakterystycznych pytań tego wieku tj. ” jak”, „dlaczego”, „po co”? Będą doskonalić swoje kompetencje językowe, które później rozwiną się podczas opisywania przez nie zaobserwowanych zjawisk.

W listopadzie w oddziale przedszkolnym przeprowadzony został cykl doświadczeń badawczych.

Przeprowadziliśmy następujące doświadczania:

Lupa z kubeczka

Do kubeczka włożyliśmy materiał przyrodniczy, np. kamyszek . Następnie założyliśmy folię i zamknęliśmy gumką recepturką. Na folię wlaliśmy wodę zakraplaczem i oglądaliśmy.Kropla wody, czyli nasza soczewka pełniła rolę szkła powiększającego.

Wieża stężeń

Do trzech pojemników wsypaliśmy cukier, do pierwszego pojemnika 1 łyżeczkę, do drugiego 2 -łyżeczki, do trzeciego- trzy łyżeczki. Zamieszaliśmy. Na koniec dodaliśmy do każdego pojemnika inny barwnik. Następnie dzieci bardzo wolno przelały płyny do próbówek od najcięższego do najlżejszego za pomocą zakraplacza. Obserwowały, czy płyny się mieszają.

Zagadki:
Która kropelka jest najcięższa? Która najlżejsza? Dlaczego?

Wędrująca woda
Eksperyment wędrująca woda to ciekawe doświadczenie, które wymagało od dzieci nieco cierpliwości. Do zabawy przygotowaliśmy 6 szklanek podobnej wysokości i papierowe ręczniki. W wyniku przeprowadzonego doświadczenia dzieci poznały tajniki absorpcji wody przez ręcznik papierowy.

Chemiczne jojo
Do dzbanka wsypaliśmy jedno opakowanie sody oczyszczonej, a następnie po ściance dzbanka delikatnie wlaliśmy olej. Nastepnie nabieraliśmy zabarwiony ocet za pomocą pipetki  i stopniowo po kropelce mniejszej lub większej wkraplaliśmy ocet do dzbanka, obserwując, co się dzieje...
W wyniku połączenia octu i sody nastąpiło wytworzenie się gazu – dwutlenku węgla, który otoczył kropelki wpuszczonego octu, a te stały się przez to lżejsze i unosiły się do góry.

Elektryzujący balon
Nadmuchany wcześniej balon potarliśmy energicznie szalikiem , a następnie zbliżyliśmy do rozrzuconych na stole kawałków papieru. Na własnej skórze poczuliśmy również elektryczność, przykładając naelektryzowany balon do nosa lub własnych włosów, które natychmiast stanęły dęba. Zabawa wciągnęła nasze najmłodsze maluchy.

Balon, który nie pęka...
Do tej zabawy i eksperymentu potrzebowaliśmy długą wykałaczkę, wodę oraz balon. Balon nadmuchaliśmy do średniej wielkości, tak aby zostało jeszcze trochę rezerwy i zawiązaliśmy go. Następnie wilgotną wykałaczką delikatnie przebiliśmy balon od dołu gdzie  go związaliśmy.Nastepnie przebiliśmy wykalaczką w miejscu, na górze gdzie jest najwięcej gumy ( najciemniejsze miejsce). Balon został przekłuty wykałaczką w miejscu najmniejszego naprężenia gumy (spód i wierzch), ale nie pękł, ponieważ w tych miejscach działa największa siła spójności cząsteczek, z których zbudowany jest balon.